10 SPOSOBÓW NA NAUKĘ SŁÓWEK
Nauka słownictwa niejednemu z nas sprawiała kłopoty – czy możemy sobie ułatwić przyswajanie słownictwa??? Oczywiście, że tak. Kolejny problem to zapominanie zwłaszcza tych słówek, których nie używamy zbyt często. Ważne jest, aby metodę dostosować do siebie, gdyż na każdego z nas działa coś innego. Poniżej przedstawię Wam moich pomocników, czyli 10 sposobów na naukę słówek 😉
![]() |
10 SPOSOBÓW NA NAUKĘ SŁÓWEK – 10 WAYS TO LEARN VOCABULARY |
Lista nadaje się głównie dla uczniów już samodzielnych, osób doskonalących zasób słownictwa lub odświeżających go. Niektóre elementy możemy również wykorzystać w realiach klasowych lub grupach w szkołach językowych.
Nauka słownictwa na 10 sposobów
Numer 1
- tzw. „readersy”, czyli książeczki dostosowane do poziomu językowego;
- książki ze słownikiem na marginesie np. wydawnictwa Edgard lub Ze Słownikiem;
- książki z tłumaczeniem całej strony np. seria „Czytamy w oryginale Newsweek”;
- książki w oryginale dla bardziej zaawansowanych.
Numer 2
Numer 3
Numer 4
Numer 5
Numer 6
Numer 7
Numer 8
Numer 9
Numer 10
![]() |
10 SPOSOBÓW NA NAUKĘ SŁÓWEK – 10 WAYS TO LEARN VOCABULARY |
Powtarzanie i utrwalanie jest bardzo ważne. Słownictwo szybko się ulatnia jeśli nie jest czynnie stosowane, więc można by rzec, że jego nauka trwa przez całe życie 🙂
Czekam na Wasze patenty w komentarzach 🙂
U mnie zawsze najlepiej sprawdzały się listy słówek. Potem dorabiałam sobie do danego słówka kontekst. Dużo też zawdzięczam w moim przypadku niemieckojęzycznym programom telewizyjnym. W trakcie oglądania język się chłonie.
Ja również posiadałam takie listy słówek, a ucząc się niemieckiego rzeczowniki miały swoje kolory zgodne z rodzajnikiem 🙂 Oglądanie programów w języku obcym to także znakomita forma nauki, ponieważ mamy kontekst, obraz i dźwięk, wiec prościej zapamiętać / skojarzyć.
Póki co używałam tylko memrise, nie wiedziałam że jest tyle innych możliwości ?
Możliwości jest wiele i zapewne nie wymieniłam wszystkich 🙂
Musze wybrobowac twoje metody. Dawno slyszalam o tym, ze mozna sie uczyć z filmów, ale nie wiedziałam gdzie takie znaleźć. Dziękuję Ci. Zapraszsm do siebie http://sandarfashion.blogspot.com/?m=1
Bardzo się cieszę, ze mogłam pomóc 🙂 Zostawiłam pytanko, co do pomadek Golden Rose 🙂
Stosowałam własnoręcznie wykonane fiszki. Kuszą mnie książki ze słownikami, ale obawiam się, że mój język nie jest jeszcze na tyle ogarnięty.
Atutem własnoręcznie wykonanych fiszek jest to, że zawierają słownictwa, które w danej chwili potrzebujemy 🙂 Jeśli chodzi o książki ze słownikiem, to polecam wypróbować te na poziomie A1/A2 lub "readersy" na poziomie początkowym – często oznaczanym cyferkami 1 lub 2. Myślę, że warto zajrzeć do księgarni i przeczytać stronkę lub dwie – wtedy będziemy mieć pewność, co Nam najlepiej odpowiada 🙂
Zgadzam się w 100%! Ja mogę dodać jeszcze od siebie, że mi bardzo pomaga nauczanie innych 🙂
Racja, nauczanie innych zmusza do ciągłego szlifowania języka, zagłębiania się w nową tematykę i co za tym idzie nabywanie nowego słownictwa 🙂